#46 2013-07-02 17:47:09

Busil

Moderator

1464447
Zarejestrowany: 2013-03-20
Posty: 344
Punktów :   

Re: Gabinet misji

- A więc, misja wypełniona! - zaśmiał się Busil. Trochę zakręciło mu się w głowie. - Ehh... Chyba trochę za dużo wypiłem, ale jest powód! Zdobycie kopalni to chyba dobry powód do świętowania, nie sądzicie?
Busil usiadł chwilę, żeby odpocząć.
- Ciekawi mnie jego historia, szkoda, że nie było mi dane go poznać. Jeśli zamierzasz z tym coś zrobić, to powodzenia Daresie. Ja w tym czasie muszę przygotować pewne zamówienie, a po drodze odświeżyć mój warsztat krawiecki.
To mówiąc, Fricai ostrożnym krokiem oddalił się od Gabinetu misji.

Offline

 

#47 2013-07-02 18:14:18

Dashe

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2013-03-09
Posty: 142
Punktów :   

Re: Gabinet misji

Dashe stał chwilę i gdy Busil zaczął odchodzić przypomniał sobie, że miał mu naprawić ubrania, bo te były kompletnie zniszczone po ostatniej walce jaką stoczył. Szybko skierował wzrok na Daresa po czym powiedział - Do zobaczenia Daresie! Ja muszę pędzić bo zgubie Busila i będe chodził w takich podartych i brudnych ciuchach - Po czym natychmiast obrócił się na pięcie i ruszył w stronę wyjścia miał nadzieję, że uda mu się dogonić Busila i dogadają się w sprawie tych ubrań.

Offline

 

#48 2013-07-27 22:18:06

Dashe

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2013-03-09
Posty: 142
Punktów :   

Re: Gabinet misji

Po dłuższym czasie podróży mężczyzna w końcu dotarł do gabinetu misji. Sprawiło mu to tyle problemu i zabrało tak wiele czasu gdyż stracił nogę i niemoże normalnie chodzić. Gdy wszedł do budynku rozejrzał się za Daresem i gdy dostrzegł go w końcu rzekł - Witaj Daresie. - chwilę postał i rozejrzał się za miejscem gdzie mógłby usiąść bo zmęczenie dało mu się we znaki. Po dłuższej chwili w końcu przemówił ponownie - Jak widzisz straciłem nogę walcząc w imię Caelumu. Przypłaciłem za to stratą nogi. - wziął większy oddech i kontynuował swoją przemowę - Przybyłem z prośbą o jakieś dukaty. Zostałem bez nogi więc niemam jak zarabiać na siebie. Czy istnieje taka możliwość? -

Offline

 

#49 2013-08-05 12:51:55

 Dares

Administrator

status dares-m@aqq.eu
13763440
Zarejestrowany: 2013-01-28
Posty: 682
Punktów :   

Re: Gabinet misji

Chłopak siedział za biurkiem i tylko na chwilę podniósł wzrok w momencie, gdy usłyszał, że ktoś otwiera drzwi. Był naprawdę zajęty, na głowie miał tyle, iż sam ledwo był w stanie to wszystko zliczyć. Gdy usłyszał głos Dashego, odrzekł lakonicznie:
- Poczekasz chwilę? Tylko skończę - po mniej więcej dziesięciu sekundach dodał: - Usiądź, mi to zajmie trochę.
Grzebanie we wszelkiego rodzaju papierach nie był aż tak przyjemną pracą, jaką mogłoby się zdawać. Bez przerwy szukał pewnej krótkiej informacji, a ona miał wrażenie, jakoby bawiła się z nim w kotka i myszkę.
Dares w tej grze był kotem, chociaż niezdarnym i mysz za każdym razem mu umykała. Potrafiła wręcz zwiać nawet w momencie, kiedy chwytał już ją swymi łapami. Za każdym razem się denerwował, jednak starał się opanować, by dzięki temu bardziej się skupić na swoim zadaniu. W końcu odpuścił, wiedząc iż może się tym zająć później, a Dashe od kilku dobrych minut czeka na niego.
Nie marnując ani sekundy dłużej, rzekł do niego:
- Tak, słyszałem o tym. Jako, że wykonywałeś tę misję na usługach Caelumu, przysługuje ci renta. Powiedzmy - tutaj się zamyślił - 50 dukatów na 2 tygodnie? Co ty na to?

Offline

 

#50 2013-08-05 13:37:26

Dashe

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2013-03-09
Posty: 142
Punktów :   

Re: Gabinet misji

Dashe usiadł na krześle i czekał aż Dares skończy swoją pracę. Nic się nie odzywał bo chciał aby Dares jak najszybciej skończył swoją pracę i zajął się nim. Gdy mężczyzna usłyszał ile zaproponował mu Dares zaczął myśleć. Po dłuższej chwili odpowiedział pół głosem - Niechaj będzie. - Po czym wstał z krzesła i dodał - Kiedy dostanę dukaty? Wiesz, zaczyna mi już brakować, a pozatym muszę kupić potrzebne surowce do mojego nowego wynalazku - Dashe stał i czekał na odpowiedź Daresa.

Offline

 

#51 2013-08-07 14:59:14

 Dares

Administrator

status dares-m@aqq.eu
13763440
Zarejestrowany: 2013-01-28
Posty: 682
Punktów :   

Re: Gabinet misji

- Dobrze. Pieniądze mogę dać ci już teraz, akurat mam tu trochę, miało służyć jako wynagrodzenia za wykonane misje. Patrząc na tę sytuację, chyba można przyjąć je jako pewnego rodzaju forma wynagrodzenia. Nie uważasz? - uśmiechnął się lekko, po czym wyjął z szuflad jakąś sakiewkę. Powoli rozwiązał sznurek, po czym wysypał na biurko całą porcję dukatów. Starannie odliczył odpowiednią wartość, po czym resztę włożył do woreczka. Podszedł do Dashego, a gdy znalazł się na odległość ręki, podał mu monety. Gdy ten je przyjął, cofnął się za biurko i ponownie zaczął szukać czegoś w dokumentach. Innymi słowy wrócił do swoich zajęć. Po krótkiej chwili rzekł ponownie do niego, nie odrywając nawet wzroku znad dokumentów:
- Coś jeszcze?

Offline

 

#52 2013-08-07 18:58:38

Dashe

Mieszkaniec

Zarejestrowany: 2013-03-09
Posty: 142
Punktów :   

Re: Gabinet misji

Dashe był zadowolony, że Dares tak szybko wypłacił mu dukaty. Schował je i postanowił, że już pójdzie bo niechce przeszkadzać Daresowi, który jest zajęty swoją pracą. - Dziękuje. I jeśli chodzi o mnie to na tę chwile niemam więcej spraw do Ciebie. - chwilę popatrzył na Daresa, który jest zajęty  i dopowiedział - To ja już pójdę. Niechce Ci przeszkadzać. To do zobaczenia następnym razem. - Dashe odwrócił się i powoli zaczął opuszczać gabinet misji rozmyślając gdzie się teraz uda.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.badmintonlegnica.pun.pl www.percepcja.pun.pl www.the-sims-forum-fotostory.pun.pl www.mroza15.pun.pl www.dragons5.pun.pl